WWW.SMETOWO.FORA.PL

Jaś Smętowiak · Wysłany: Pią 0:23, 18 Mar 2011 Temat postu: Skromnisia

Przez przypadek natknąłem się na taki tekst na stronie Gminy Smętowo:

Dotyczy on naszej, tak potrzebnej "obwodnicy".

Tekst pochodzi z 9 maja 2007 rok. OZK juz piastuje swe stanowisko prawie 5 i pół m-ca po życiowej decyzji: chce być wójtem- nie chcę być wójtem - chce być wójtem (I miejsce w rankingu ................... w województwie co najmniej).

[link widoczny dla zalogowanych]

Artykuł wprawił mnie w zdumienie wielkie. Jest tam wskazana przez naszą OZK, osoba która jest OJCEM JEDYNYM przebudowy drogi wojewódzkiej nr 231 stanowiącej dojazd do autostrady A-1 (obejmuje ona przebudowę 17,5 km drogi od Skórcza do Koloni), budowę obwodnicy Smętowa i Kopytkowa.

Na prośbę redaktora Tadeusza Majewskiego:

Wymieńmy ojców sukcesu ......

OZK: - Ja sobie sama to przypisuję - mówi pani Zofia.

Majewski: Tak mamy to zapisać?

OZK: - A dlaczego nie? to jest moja praca. Wiedziałam, jak to zrobić. Zaprosiłam tych wszystkich polityków. Chociaż sam temat wywołał radny Roman Świderski z Kopytkowa. Zadał raz pytanie, co będzie po oddaniu węzła w Kopytkowie. Od tego czasu zaczęły się te spotkania.

Wcześniej OZK powiedziała:
Podjęłam się tego tematu, ściągałam różnych polityków. Kto tu był? Senator Maciej Płażyński, poseł Daniela Chrapkiewicz, poseł Jacek Kurski, poseł Andrzej Liss, poseł Tadeusz Cymański.

Teraz pozwolę się skupić na faktach:

1. Przebudowa drogi 231 była elementem REGIONALNEJ STRATEGII ROZWOJU TRANSPORTU W WOJEWÓDZTWIE POMORSKIM NA LATA 2007 - 2020 jak również REGIONALNEGO PROGRAMU OPERACYJNEGO DLA WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO NA LATA 2007-2013. W-ce marszałek województwa stwierdził na spotkaniu, że w planie wydatków ujęte jest 550000 zł na opracowanie niezbędnej dokumentacji technicznej.
Aby pieniądze było można wydatkować w 2007 pieniądze musiały zostać ujęte w budżecie uchwalonym w 2006 r. Uwzględniając wcześniejsze prace nad budżetem, proces zapalenia zielonego na przebudowę drogi 231 Kolonia - Skórcz zaczął się, za nim OZK zdecydowała się zostać wójtem.

2. OZK stwierdza: Podjęłam się tego tematu, ściągałam różnych polityków. Kto tu był? Senator Maciej Płażyński, poseł Daniela Chrapkiewicz, poseł Jacek Kurski, poseł Andrzej Liss, poseł Tadeusz Cymański. Oprócz śp. Pana Macieja, reszta należała do PiS-U. Sejmik województwa, który decydował o tym, gdzie najpierw budować dojazdy do A1 był zdominowany przez PO. Interwencja tych posłów w naszym imieniu mogłaby tylko pogorszyć naszą pozycję.

Pomysły przebudowy tej drogi były jeszcze przed panowaniem OZK. Gmina Smętowo nie pozyskała ani nie wydatkuje na tę drogę ani złotówki. Jest to inwestycja wyłącznie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego przy współfinansowaniu w wysokości 75 % Unii Europejskiej.

Przy każdym dojeździe -zjeździe z A1 na terenie naszego województwa modernizowane są drogi wojewódzkie, niezależnie od starań wójtów. Nasza inwestycja jest bardzo ważna szczególnie dla Kwidzyna z uwzględnieniem powstającego mostu. Dla nas oczywiście również.

Przy sprawowaniu władzy trzeba mieć świadomość, że często jest się spadkobiercą działań poprzednika. Tak samo, jak przy "funduszu norweskim - na termoizolacyjne szkoły w Smętowie" - działania rozpoczął wójt Zieliński. Gimnazjum w Smętowie rozpoczął wójt Kalinowski, a skończył Zieliński. Obawiam się w świetle prognoz finansowych RG na lata 2010 - 2014 następca OZK zastanie w arcytrudnej sytuacji. Ale o tym będzie inny post.

W świetle twierdzeń OZK można żartobliwie stwierdzić, że jeszcze za nim zaczęła wójtować, to WYŁĄCZNIE ONA już załatwiła inwestycje na prawie 90 mln zł dla trzech gmin (Skórcz, Smętowo, Gniew).
Nie wiem, czy to przejaw paranoidalnego spostrzegania rzeczywistości czy innego schorzenia natury wiadomej ?

Nudne staje się wytykanie kłamstw OZK. Ale jest coś radosnego w tym artykule.
Radny Świderski zapłodnił pomysłem panią wójt i ta nie została matką, tylko ojcem - znowu sukces.

Zawsze mi się wydawało, jak w tym dowcipie: "Matka, jest tylko jedna", a przy OZK "Ojciec może być tylko jeden".

W konkursie na największą Skromnisię w Unii Europejskiej mamy gwarantowane I miejsce przy takiej kandydatce Wink

Przynajmniej mamy rozrywkę na wysokim poziomie i warto zapłacić ok. 100 zł rocznie, średnio na rodzinę, na pensje OZK Wink

ŚWIADOMY · Wysłany: Pią 12:10, 18 Mar 2011 Temat postu:

dla ścisłości Jasiu... ś.p. Maciej Płażyński w 2007r. w wyborach parlamentarnych startował z listy PiS.

A co do naszej skromnej królowej - OZK... to ja już od dłuższego czasu obserwuję i nie dowierzam jak przy tak beznadziejnym sprawowaniu funkcji wójta można być tak zadufanym w sobie Shocked

nie wiadomo czy się z niej śmiać czy płakać... Rolling Eyes

Jaś Smętowiak · Wysłany: Pią 23:38, 18 Mar 2011 Temat postu:

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
— Mark Twain

MIO · Wysłany: Sob 13:36, 19 Mar 2011 Temat postu:

Do Świadomego!
Pytasz śmiać sie czy płakać ?
Zaczynam się zastanawiać czy nie jest najlepszym rozwiązaniem zlekceważyć , żeby nie powiedzieć dosadniej............

ŚWIADOMY · Wysłany: Sob 13:54, 19 Mar 2011 Temat postu:

do MiO

Czy ja wiem... Rolling Eyes

Mam wrażenie że w Smętowie już od ponad 4lat ludzie "lekceważą" powagę sytuacji i nawet nie próbują wnikać w to co się dzieje...

Jak to się mówi "nigdy nie lekceważ przeciwnika"... bo pod pozorami może kryć się coś zupełnie innego.......

grejfrucik · Wysłany: Nie 19:55, 20 Mar 2011 Temat postu:

Myślę, że i tak jesteśmy w lepszej sytuacji bo 4 lata lemu były achy i ochy co do osoby OZK. Teraz pomału ludzie się przekonują że to mega intrygantka, która nie ma nic do zaproponowania Exclamation

daras

Pewnie niełatwo byłoby znaleźć piewców urody kłamstwa takich jak nasza kochana OZK (a tym bardziej kłamstwa w wymiarze społecznym). Ma ono ponoć krótkie nogi, nadto niektórzy kojarzą je również z niszczącą proporcje twarzy długością nosa. Jeśli do tego dodamy jego fatalną reputację, która jest zupełnie zasłużona i solidnie udokumentowana, to obraz jest dość klarowny; nie jest to zjawisko dobrze widziane i pożądane w przyzwoitych kręgach. Główne drzwi społecznych domostw wydają się więc być przed nim zamykane. Nic więc dziwnego, że kłamstwo wybiera drzwi kuchenne…

Kłamstwu na ogół mówi się „nie”, nie mówi się jednak „nie” postawie, która mu sprzyja( np Januszkowi i jego rodzince ) i może uchylić mu owe kuchenne drzwi. Wyraża się w niej bowiem, wprawdzie nie tak mocno jak w przypadku kłamstwa, ale w sposób trudny do przeoczenia, zepchnięcie prawdy (i prawdomówności) na pozycje drugorzędne, co jakby nie było, jest aktem pogardy wobec tej wartości. Ten brak poszanowania prawdy i pozbawienie jej należnego jej miejsca, toruje drogę społecznemu zakłamaniu.
Uważam że to zakłamanie bardzo służy naszej Gminie, jest to haniebne.